Jeśli chodzi o ekologię, kryzys klimatyczny, to mamy do czynienia z kłamstwem i wielkim biznesem. Jest to komentarz bez owijania w bawełnę. Zatem propaganda klimatyczna zaczyna pękać w szwach, a sprzeciw naukowców wobec niej nie pomaga. I całe szczęście! Może to dziwić wielu, ale tak zwani ekolodzy mają też największe inwestycje w „ekologicznych” technologiach. Czy to jest przypadek?

Inwestowanie w „zielone” technologie! Bill Gates też to robi…

Nie! Z pewnością nie jest to przypadek i na pewno nie dlatego im zależy, żebyśmy wszyscy byli eko! Na pewni nie dlatego bogacz Bill Gates inwestuje w „zielone” technologie i urabia całe kraje do ich stosowania… Na pewno nie dlatego nasi zachodni sąsiedzi Niemcy forsują „elektryki” jednocześnie będąc ich największym producentem. Można jeszcze długo wymieniać. Musimy wreszcie zrozumieć, bo schemat powtarza się co rusz. W lockdownach i przymusie eliksirowania nie chodziło wcale o nasze zdrowie. W „ekologii” nie chodzi również o klimat. Gdy pójdziemy za pieniędzmi, zawsze na samym szczycie tej piramidy trafimy na globalistów-miliarderów mających największy interes w tym, by „eko” było finansowane, kupowane oraz forsowane, by było ideologią, która ma dominować.

 

David Kurten: „Obecnie 60 naszej elektryczności pochodzi z gazu ziemnego”

– Ponieważ fałszywie „konserwatywny” rząd pozamykał większość naszych elektrowni węglowych, obecnie 60 naszej elektryczności pochodzi z gazu ziemnego. Bo energetyka wiatrowa i słoneczna po prostu nie ma możliwości nadrobić tego braku – mówi David Kurten.

 

Oni chcą po prostu realizują swój dziwaczny plan

 

David Kurten dodaje: – Nikt o zdrowych zmysłach tak naprawdę nie wierzył, że taka możliwość będzie, jednak grupa osób po prostu zrealizowała ten dziwaczny plan, mówiąc: w przyszłości przerzucimy się w całości na energetykę wiatrową i słoneczną! I oczywiście masa ludzi zarobiła górę pieniędzy w ten sposób.

Źródło: Ruch Narodowy (Facebook) Wolnosc.tv

 

Category: Ekologizm