Brytyjski rząd wciąż natarczywie propaguje szczepienia przeciw Covid-19! Mieszkańcy Anglii nadal mają do czynienia z szeroko zakrojoną kampanią szczepień przeciw covid, a także kompletną cenzurą rzetelnych informacji dotyczących ich skuteczności i bezpieczeństwa – wynika z wypowiedzi brytyjskiego deputowanego Sir Christophera Chope! Mimo tego popularność kolejnych dawek radykalnie spada – cenzura obejmuje media głównego nurtu, jednak nie jest w stanie wyciszyć zwykłego dzielenia się informacjami między ludźmi. Deputowany zwraca również uwagę na inny problem: powszechny brak pomocy medycznej, a często także finansowej, dla ofiar skutków ubocznych ww. preparatów.

(Nie)bezpieczne szczepionki przeciwko Covid-19?!

– Rząd zdaje się stosować wyparcie w kwestii ryzyka związanego z tymi szczepionkami. Choćby tego ranka zastępca szefa angielskiego resortu zdrowia mówił w radio, że dodatkowe dawki są, cytuję, „całkowicie bezpieczne i skuteczne”. Sir Roger, wcale nie są „całkowicie bezpieczne”. Pytanie, jaka jest ich skuteczność, ale to już temat na inną debatę. Nie są całkowicie bezpieczne, teraz przyznaje to nawet państwo! – uzasadnia Sir Christopher Chope.

Oni chcą nas wszystkich wyszczepić!

– Otóż UK Heath Security Agency wydała instrukcję w sprawie jesiennej dawki dodatkowej przeciw C19 – możliwe, Sir Roger, że widziałeś kopię tej instrukcji. Zawiera polecenie, żeby udać się do swojego lekarza rodzinnego po kolejną dawkę – dodaje.

Co jest groźniejsze covid czy szczepionka? Dr Malone udziela odpowiedzi. 

Szczepionki przeciw C19 i skutki uboczne

– Niestety, notatka od NHS nie wspomina o żadnych ryzykach związanych ze szczepionką, ale jeśli się przyjrzymy dokumentowi wewnątrz koperty – czytamy „instrukcja ws. jesiennej dawki dodatkowej” – to znajdziemy wzmiankę o poważnych efektach ubocznych. „Przypadki zapalenia mięśnia sercowego były zgłaszane bardzo rzadko po produktach Pfizera, jak i Moderny – mówi Sir Christopher Chope.

Źródło: Ruch Narodowy (Facebook) Wolnosc.tv