Premier Morawiecki sam przyznaje, że jego rząd powołuje inflację. Jak to możliwe, że sam się tak kompromituje? 

No cóż, kiedy premier szczerze coś mówił, to skąd miał wiedzieć, że dostanie inne rozkazy? 
Podobny problem miał wcześniej minister zdrowia, który śmiał się z tych, którzy wierzą, że noszenie maseczek może chronić przed wirusem, a później dostał rozkazy i posłusznie zmuszał cały naród do noszenia maseczek. 

Pomyśl logicznie, skoro podniesienie najniższego wynagrodzenia ma zapewnić wszystkim ludziom godność, to dlaczego niepodniesione zostały najniższe emerytury i rety? Czy ci ludzie nie mają już prawa do godności?

Inflacja jest spowodowana wpompowaniem olbrzymich pieniędzy na sfinansowanie pandemii. Bez potężnych premii ludzie by nie wzięli tak chętnie udziału w tym ludobójstwie i zamordyzmie. Te wielkie premie, powodują nie tylko inflacje, ale też zadłużenie, bo to wszystko jest na kredyty Wielkiego Babilonu. 

Uruchomiono reakcję łańcuchową. Inflacja, żeby była większa, trzeba podnieść najniższe wynagrodzenie, co spowoduje wzrost kosztów dla przedsiębiorców i ostatecznie ich upadek i o to właśnie chodzi, bo to jest kolejny cel tej reakcji łańcuchowej. Na koniec mają także upaść zadłużone państwa, a ludzie będą błagali bogate korporacje, by przejęły władzę i zaprowadziły porządek, ale to będą już czasy, w których większość z nas nie chciałby żyć. 

Oczywiście można się temu sprzeciwić, ale do tego trzeba, by ludzie się przebudzili i przestali współpracować za srebrniki z Babilonem Wielkim.